Witam serdecznie, miałbym ochotę podzielić się ze wszystkimi moją historią związaną z zakupem nowego, upragnionego komputerem. Otóż po dwóch latach odkładania pieniędzy z każdej wypłaty, a nie było to łatwe zważając na bieżące wydatki, kupiłem w końcu upatrzony przeze mnie komputer. Przyjemność była podwójna ponieważ po dwóch latach oszczędzania okazało się, że cena komputera zmalała i to o trzydzieści procent. Wcale mnie to nie dziwi, biorąc pod uwagę w jaki sposób szybko na rynek wchodzą nowości technologiczne. W tej samej chwili po powrocie do domu z nowym nabytkiem, rozpocząłem instalować potrzebne mi programy, należy goi było jeszcze skonfigurować, połączyć z internetem i był gotowy do pracy. Moja dziewczyna już w 1-wszy dzień postanowiła go wypróbować na prywatnej ulubionej grze komputerowej. Muszę wspomnieć, iż parametry potrzebne do odtworzenia tej gry posiada perfekcyjne, a raczej miał. Moje nieszczęście zaczęło się właśnie tej feralnej nocy, którą mieliśmy przeznaczyć na granie. Pech chciał, że wybrałem na swoja towarzyszkę życiową kobietę, która za każdym razem pije i wiele je w trakcie oglądania seansu w telewizji albo w trakcie grania. I tym razem nie oszczędziła sobie ulubionej pepsi, która w końcu przypadkiem zalała mój nowy laptop. Musiałem zatem odwiedzić serwis komputerowy. Serwis komputerowy znajdował się na moim osiedlu dlatego z samego rana udałem się do pomoc. Okazało się, że została zalana płyta główna. Serwisant stwierdzi, że naprawa wyniesie mnie bagatelne kwoty, a i tak nie daje ogromnej zapewnień, że podziała dłużej niż rok. Dlatego powinienem rozglądnąć się za nowym komputerem. Byłem iście załamany.